Ciasto to niewątpliwie kojarzy mi się z jesienią, cudownie pachnie cynamonem i orzechami. Dzięki marchewce długo utrzymuje swoją wilgotność. Zamiast orzechów można użyć rodzynek. Jedno z lepszych ciast jakie kiedykolwiek jadłam.
Składniki:
300 g mąki
250 g oleju
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
200 g brązowego cukru ( można użyć białego)
4 jajka
skórka z pomarańczy
skórka z cytryny
200 g startej marchewki
150 g orzechów włoskich
227 g drobno posiekanego ananasa
na wierzch:
60 g cukru pudru
125 g masła( ja pominęłam)
250 g serka typu Philadelphia ( użyłam Piątnicy)
Mąkę przesiewamy z sodą i proszkiem, dodajemy cukier, cynamon. Jajka ubijamy i delikatnie wlewamy olej, następnie nadal ubijając dodajemy skórkę z cytryny i pomarańczy. Do masy jajecznej dodajemy marchew, ananas, orzechy i suche składniki i za pomocą widelca mieszamy całość. Ciasto przekładamy do brytfanki (ok 20 cm średnicy) i pieczemy 1 h 20 min w 180 stopniach. ( do suchego patyczka)
Składniki na wierzch łączymy ze sobą i nakładamy gdy ciasto ostygnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz